Dzisiejsza Liturgia Słowa pobudza nas, abyśmy zawsze otwierali się na łaskę Pana Boga, udzieloną nam w chwili Chrztu Świętego.
Szczególnie inspirują nas do tego następujące słowa dzisiejszej Ewangelii (J 1, 1-18 (wersja krótsza: J 1, 1-5. 9-14)): „Wszystkim tym, którzy przyjęli Słowo, dało Ono moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili” (J 1, 12-13). Do godności dzieci Bożych Bóg przeznaczył nas „przed założeniem świata”, co podkreśla z kolei św. Paweł w dzisiejszym drugim czytaniu z Listu do Efezjan (por. 1, 4a). Warto, abyśmy, za przykładem św. Jana Chrzciciela, o którym św. Jan Apostoł wspomina w dłuższej wersji Ewangelii (por. J 1, 15: „Jan daje o Nim [Chrystusie – przyp. aut. zyciekosciola] świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie»”), o tej prawdzie nieustannie świadczyli naszym życiem, niosąc ją innym, być może wpływając przy tym na to, że ktoś z naszego środowiska doświadczy przez to namacalnie łaski Chrystusa, jeszcze bardziej przybliżając się do Niego. Warto więc, na tej podstawie, postawić sobie pytania: „Jeśli chodzi o przyjmowanie przeze mnie łaski Chrystusa, czy jestem tym, który szeroko otwiera serce na Jego działanie w moim życiu, czy też mój egoizm i pokładanie nadziei w rzeczach ziemskich sprawia, iż z trudem te łaski przyjmuję, a nawet nie jestem w stanie ich przyjąć, ponieważ owa postawa egoizmu i pokładania nadziei w rzeczach ziemskich przysłania mi Chrystusa?”, a także: „Jaka jest moja odpowiedź na Boży plan mojego zbawienia, powzięty „już przed założeniem świata” (por. Ef 1, 4a)?”.
Drodzy Bracia i Siostry, niech Pan Bóg pomoże nam zawsze otwierać serce na przyjęcie Jego łask i działania w naszym życiu, a także pozytywnie odpowiadać na Jego odwieczny plan zbawienia.
Dodaj komentarz